Przychodzi taki moment w życiu każdej dziewczyny, kiedy hormony coraz bardziej zaczynają buzować i zwraca się większą uwagę na płeć przeciwną. Najczęściej jest to chłopak z klasy, bądź ze szkoły, a czasem kolega z podwórka, którego nigdy wcześniej nie traktowała w kategoriach czegoś więcej niż kumpla z piaskownicy.
Gdy obiekt westchnień jest już określony pojawia się najczęściej problem – jak zagadać chłopaka?
Sposobów jest wiele, na początku proponuję zacząć od najprostszych. Szukanie jego wzroku i uśmiechnięcie się do chłopaka, kiedy ten wzrok uda nam się uchwycić. Nie trzeba od razu po nieudanej próbie myśleć o operacjach plastycznych, chodź zabiegi typu powiększanie ust są dość popularne, nie inwazyjne, nie szkodzą zdrowiu a mogą podnieść samoocenę kobiety. Kolejnym krokiem powinno być podejście i zagadnięcie go na jakikolwiek temat. Może być to zwykłe pożyczenie zeszytu bądź książki, prośba o wytłumaczenie zadania, jeżeli to kolega z naszej klasy. Innymi sposobami są pytania o godzinę, numer sali w szkole. Gdy jest to nasz kolega z podwórka możemy poprosić go o wytłumaczenie gry zespołowej, w którą gra połowa osiedla, a której my zasad kompletnie nie rozumiemy. Jeśli nasz wybranek ma psa wówczas najprostszym sposobem jest zagadnięcie jak się pies wabi i szczery zachwyt nad pieskiem. Wtedy mamy duże prawdopodobieństwo, że rozmowa się dobrze potoczy, bo trafiłyśmy w punkt, który dla naszego ulubieńca jest szczególnie istotny.
Ważne jest, aby dostrzec czym nasz obiekt westchnień się interesuje, co z pewnością nie będzie trudne, bo poświęcamy wiele czasu na szukanie informacji o chłopaku, który nam się podoba. Jeżeli już wiemy co nasz wybranek lubi, czym się najczęściej zajmuje i jakie ma hobby, wtedy z łatwością nasunie nam się pomysł oraz temat do zagadania i złapania z nim kontaktu.
Oczywiście wszystkie te działania wymagają sporej odwagi, ale przecież do odważnych świat należy!